Różańcowo znaczy … misyjnie

 Niech znać będzie, że jesteście dziećmi Matki Bożej Różańcowej, a skupieni pod opieką tej Najświętszej Dziewicy jaśnieć macie czystością obyczajów, wtedy dowiedziecie, że nienadaremnie odmawiacie różaniec święty.

bł. ks. Ignacy Kłopotowski

                                                         Założyciel „Kółka różańcowego” 1909r

 

Papież Franciszek ogłaszając miesiąc październik tego roku Nadzwyczajnym Miesiącem Misyjnym nazywa modlitwę „duszą wszelkiej misji”. Nic więc dziwnego, że Paulina Jaricot, kiedy zapoczątkowała Dzieło Rozkrzewiania Wiary pomyślała zaraz o wsparciu tego dzieła przez modlitwę. Tak powstało Stowarzyszenie Żywy Różaniec.

Różaniec, to siła, której nie sposób przecenić. Pisał św. Paweł : „Moc bowiem w słabości się doskonali”. (2 Kor12.9)

Zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy słabi fizycznie czy duchowo, może palce są już zbyt słabe, by utrzymać paciorki koronki różańcowej; w tej modlitwie potężnieje moc ducha i moc się doskonali.

Październik rozpoczyna się od wspomnienia św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która nigdy nie opuściła swojego klasztoru, a jest patronką misji świętych.

Wspomniana Paulina Jaricot pragnęła uczynić rozważanie tajemnic różańcowych narzędziem współpracy misyjnej. Aby otoczyć modlitwą cały świat, jak pisał ks. Paweł Siedlanowski w październikowym numerze „Różańca” , zorganizowała /po raz pierwszy w 1826 roku/tzw. piętnastki, czyli grupy po 15 osób , z których każda osoba zobowiązała się do odmawiania codziennie jednego dziesiątka różańca w intencji misji i do rozważania powierzonej sobie tajemnicy różańcowej.

Zatem inicjatywa papieska sięga historii misji i związanej z nimi modlitwy różańcowej.

Paulina pisała po latach: „stopniowo stajemy się zjednoczeni w modlitwie ze wszystkimi ludami świata”.

Wspomniana Paulina otrzymała taki list obrazujący róże różańcowe:

Piętnaście węgli: jeden płonie, trzy lub cztery tlą się zaledwie, pozostałe są zimne , ale zbierzcie je razem , a wybuchnie ogniem.

Oto właśnie charakter Żywego Różańca. Dwanaście róż żeńskich, jedna męska, to też potęga modlitwy naszej parafii. To potęga modlitwy każdej parafii.

Podczas objawień maryjnych w różnych miejscach na świecie Matka Boża nieustannie dopomina się modlitwę różańcową.

W Gietrzwałdzie mówiła: „Życzę sobie, byście codziennie odmawiali różaniec”. Prosiła w Fatimie: „Trzeba w dalszym ciągu codziennie odmawiać różaniec”. Powtarza bez przerwy w Medjugorie: „Bez was nie mogę pomóc światu”.

Można być misjonarzem nie opuszczając swojej izdebki, ale wzorem św. Teresy słać pomoc modlitewną tym, co na krańcach świata głoszą imię Chrystusa.

Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów przygotowała przewodnik, w którym umieszczono biografie 30 świętych męczenników, misjonarzy świadków wiary szczególnie zaangażowanych w misyjne dzieło Kościoła. Zostały przedstawione postacie dwojga zasłużonych dla misji Polaków. Dr Wanda Błeńska „Matka Ugandy” posługująca wśród trędowatych oraz O. Marian Żelazek SVD misjonarz trędowatych pracujący w Indiach. Oboje są sługami Bożymi.

Misje to droga do świętości. Wpatrując się w postacie wspomnianych świętych i błogosławionych uczmy się entuzjazmu wiary wzbudzając ducha ofiarności i poświęcenia.

„Ochrzczeni i posłani”, w tym haśle kryje się zadanie; jesteśmy posłani, by widzieć potrzeby duchowe ludzi całego świata poprawiając im niekiedy codzienną doczesność.

Misyjny październik przyniósł nam radosną nowinę, że sługa Boży Stefan kardynał Wyszyński zostanie błogosławionym wolą Kościoła przez odczytanie znaków Bożych i cudownym uzdrowieniu.

Przyszły błogosławiony Prymas Tysiąclecia tak mówił o różańcu:

„Nigdy nie zapomnę moich dziecięcych lat, gdy w domu rodzinnym każdy wieczór kończył się wspólnym odmawianiem cząstki różańca świętego. I to nie tylko w październiku, ale przez cały rok. Może dla nas dzieci było to nieraz trudne, może chciało się spać, ale jednak nasi rodzice czuwali, aby dzień kończył się różańcem”.

Zawitaj, Królowo Różańca Świętego.

Lubię październik różańcowy.

Jak paciorki różańca przesuwają się chwile,

nasze smutki, radości i blaski, a Ty Bogu je zanieś

połączone w różaniec, Święta Maryjo, pełna łaski…

Bp J. Zawitkowski: „Królowo Różańcowa”           

Komentowanie jest wyłączone.